mag12

Siemka!

AAA PSIK! To kichniecie powinno wam cos mówic...JESTEM PRZEZIEBIONA! Fuck!No tak jak wczoraj przyszli  dziadkowie to juz cos czułam . Na tym wczorajsym spotkaniu rzecz jasna tematem były narty. No jak poszli odrobiłam zadanie a w nocy tata namówił mame abym została w domu, i tak sie stało. Cała noc bolało mnie gardło. Rano wstałam i nalałam sobie wody  bo bym nie dała rady. No i tak sniadanko w stylu szwedzkim (szwedzki stół) i tak oto nauka. Musiałam sie uczyc bo jutro kartkówka z rely! Matko. Potem tata wpadł do chaty bo musiał sie do zebrania przygotowac. Mama wpadła do ALMY po opaske na reke dla mnie bo ledwo wytrzymuje. Potem ogladnełam superowy Ostry Dyzur i tak oto wstawiłam licznik. Teraz pomagam konikowi w blogu. Dobra koncze bo sie zle czuje i wogóle słaba jestem. Ciekawe czy jutro pójde.....

Wasza słabiutka MAG...

Siemka all!

Dzieki wszystkim za wpiski do ksiegi i plosim o nastepne =)! Wczoraj dodałam ankiete na temat KTÓRY AKTOR CIE NAJBARDZIEJ POCIAGA? (ankieta for babki =)). Narazie prowadzi Orlando Bloom którego nie lubie a na drugim jest George Clooney. No powiem ze dzis nic ciekawego. Rano wstałam o 10.40 i wykonałam wszystko to co trza rano zrobic =P. O 13.40 poszłam z mama do ALMY i kupiłam se 2 zeszyciki , bloczek i kartki. Mierzyłam spodenki ale zamałe rozmiarki. Wróciłam i za kilkadziesiat minut przyjda goscie na imieninki mamy. Teraz ogladam NA DOBRE I NA ZŁE, i nie wiem jak to bedzie jutro... nic mi sie nie chce, raczka mnie boli gardełko mnie boli buuuu ='(. No ale musze zyc dalej bo klasóweczki beda w tym tygodniu bbblllyyychhh =(. Na pocieszenie dodałam kalendarzyk i podzieliłam na grupy rózne portale. Ok to bedzie tyle =/. Nie wiem czy dzis cos jeszcze napisze ale komentujcie i wpisujcie sie do ksiegi! Za niedługo wyniki ankiety! Pozdro for all!

Oto ANKIETA for ALL!

Zdjatka:  George Clooney

 Bartek Swiderski (teraz wyglada inaczej)

 Kevin Costner

 Orlando Bloom

Siemka!

Dzis chyba kazdy wie jaki jest dzien! WALENTYNKI - dla mnie najsmutniejsze poza dniem zmarłych dzien bo nie mam z kim spedzic walentynek. Człowiek którego kocham uwaza mnie za przyjaciółke i za nic poza tym....=(! Ale i tak mnie to cieszy bo nie obraził sie za walentynke która mu wysłałam. Dzis bardzo smetny dzien bo nie pojechałam nan arty z powodu reki...poza tym i tak bym sie dobrze nie bawiła bo mnie wszystko boli...reke mam jeszcze opuchnieta a o siniakach nie wspomne..w kazdym razie wstałam o 11.00 zjadłam sniadanie i poszłam do sklepu kupiłam mamie zakupy i reszte dnia spedziłam w domu. No ale teraz ogladam Małyszka i jakos wychodzi nie wiem na którym jest miejscu. Jutro przychodzi dziadek o 17.00 i nie wiem czy pójde do kina. Ale ..co tam..niczym sie nie przejmuje. W przyszłym tygodniu czeka mnie ciezka praca bo mnóstwo klasówek. We wtorek lub w czwartek z majcy, we wtorek z rely i w srode z przyry. JEZU!!! No ale z okazji walentynek wszystkim zakochanym i niezakochanym zycze szczescia w miłosci oraz duzo walentynek!!! A oto obrazeczek for all!

Dla zakochanych

 Dla samotnych

Wasza Mag...

Siemka

Sorki ale jeszcze przez pewnien czas beda małe zmiany w szablonie! Dzis bardzo fajny dzien. Cztery lekcje tylko. Pierwszy polak i oczywiscie kieruje gratulacje do Konika, Adama i Małgosi za to ze przeszli do kolejnego etapu olimpiady. Wiem ze sie nie ciesza nie którzy a własciwie to chyba wszyscy sie nie  ciesza sama nie wiem. Poza tym grupa Kuby (bo na polskim przerabiamy a własciwie przerabialismy Robinsona Kruzoe i pani podzieliła nas na grupy ktore miały przedstawic info o wyznaczonym celu). Ja dostałam 6 przed feriami. Napracowałam sie z Ula, Gosia K,Agnieszka i z Łojkowa. Oni dostali i piatki i szóstki. Druga lekcja to religia ogladalismy film. Podczas seansu =) ze scianny spuscił sie pajaczek (miniaturowy) na Andrzeja =D! No i na koncu Ziemski przeciał pajeczyne i ksiadz go opiepszył. Potem przyroda i geografia, na przerwie było ciekawiej bo rzucalismy butelka z NAŁECZOWIANKI. Kuba przeciwko reszty chłopów. Potem znów przyra i do chaty. Adam zaprosił mnie razem z Konikiem i Fajka do siebie. No to poszłam bo co miałam robic. Wczesniej przed pójsciem odwiedziła mnie babcia i poczestowała mnie pysznym paczkiem mnniiiaaammm =]. No i wracajac do sprawy Adama to najpierw gralismy w Wormsy 3d potem fajke zamknelismy w kibelku =] a potem bitwa na zabawki. To nic ze rozwalilismy mu pół domu =]. Zartuje. Dzieki Adam za wpis. Potem zaszłam na kawałek Ostrego Dyzuru i nagle dzownek do drzwi...otwieram ...patrze Karolina!!!Poszłysmy do MC'DONALDA no i nie obyło sie bez szkód. Jak wracałam z KOnikiem , Magda i Karolcia to chciałam podbiec do Konika niestety wywaliłam sie. Kuba chciał mi podac reke i...BUM! Sam sie przewrócił. Było smiechu. Cała zgrzana i zziebnieta wróciłam do domu. Pózniej chciałam szukac jakiegos szablonu ale nic ciekawego nie znalazłam. Słuchajac wiadomosci dowiedziałam sie ze Janusz Kulig zmarł. Wiecie to jakas mania..najpierw Niemen , potem ten komentator i teraz Kulig..jeju...a jak mnie to spotka........czy wam tez sie tak zdaje??? Komentujcie! A ja ide spac! ZzZzZz

Nabazgrała Mag =)!  <---S.P. Janusz Kulig