Archiwum 25 lutego 2004


lut 25 2004 "W Tesco na urodzinach :D"
Komentarze: 3

yo!

Jak mi ta notka nie wyjdzie to sie zastrzele bo po raz trzeci ja pisze. Wczoraj nie dałam rady spac bo tatusiek grał na keybordzie do 1 a potem sie anglika. Podniosłam tyłeczek o 8.10 i umyłam główke. Do południa czytałam nudne notatki z lekcji słuchajac płyt na discmanku :). O 13.00 przyszła babca i powtarzałysmy gramatyke. Jak poshła to nie wytrzymałam i przeszłam sie z mamuska do sklepu. Spotkałam tych dwóch gnojków co mnie przezywali i obydwóch lekko popchnełam :] !!! Usmiechnełam sie szyderczo i wyshłam. W sumie kupiłam nowe piórko bo stare sie spipszyło, długopisiki brokatowe, Popcorn,okładki i bloki. Wróciłam na Ostry Dyzurek i ocywiscie go ogladnełam. Potem przegladałam Popcorn majac skejciarska opaske na rece która była gratis. Potem rodzice nie chcieli mnie zostawiac samej (!) to mnie wzieli do Carefoura. Musiałam z mam chodzic 90 min po sklepie słuchajac płyt, ogladajac ciuchy i tak mijał czas. Potem siedziałysmy i siedziałysmy na ławce bo musiałysmy czekac na tatuska który był na angliku :/. Myslałam ze zaraz pekne ze wsciekłosci bo nie ma go i nie ma. Wkoncu sie zjawił. Kupiła zel Garniera, szminke,lizacka :]. I tak oto pojechalismy jeszcze do Tesco jak sam temat notki wskazuje i wrócilismy. Tak minał dzionek który mnie zmeczył przez to ze jeszcze mam małe nie dobory magnezu po choróbce :). Zadzwoniła Karolcia i opowiedziała mi w skrócie co w szkółce. Napisałam okropna Recenzje na polaka i mam musi ja zaniesc do szkoł jutro. Blych...ok. Miałam stracha bo ostatnio mi szablon zniknał ale dzielna gosia wsysko naprawiła :)!!! A jak minał wasz dzien?? Komentujcie!!

 

Wasza Mag :)

mag*12 : :